Ostatnio moje zainteresowania modowe nieco się poszerzyły ;) Ciuszki dziecięce pochłonęły mnie bez reszty no i nie trzeba przymierzać, a wszystko wygląda doskonale na dziecku :) Moje maleństwo ma już swoje preferencje, najbardziej lubi dresiki i mięciutki polar minky dots. Jeśli chodzi o letnie materiały, jesteśmy w trakcie eksperymentowanie, ale szczerze mówiąc, to w naprawdę gorące dni nie mam serca wkładać mu czegokolwiek, więc brzdąc prawie nagi biega po ogrodzie. :)
A jak tam u was, jak ubieracie dzieciaczki latem? Może macie jakieś porady, którymi warto się podzielić. Wielkie upały są ciężkie dla dorosłych, a co dopiero dla maleńkich dzieci.
|
źródło: pakamera.pl |
A swoją drogą warto też przypomnieć o bezpieczeństwie, ja stosuję zawsze krem z wysokim filtrem, zacieniam miejsce, w którym siedzę z dzieckiem, a chusteczka na głowie to absolutny obowiązek! Wy również o tym pamiętajcie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz